"Musimy jednak bezustannie podkreślać, że NATO jest sojuszem obronnym, a nie skierowanym przeciw komukolwiek. W czasach, gdy ja sam byłem żołnierzem, NATO było oczywiście skierowane przeciw Układowi Warszawskiemu. Ale te czasy są już za nami" - powiedział Jung.
Według niego Rosja i sojusz mają zbieżne interesy np. dotyczące Afganistanu i Iranu.
"Obecny rosyjski wicepremier Sergiej Iwanow powiedział mi kiedyś, jeszcze jako minister obrony: +Irańskie rakiety szybciej dotrą do nas niż do was+. Powinniśmy nadal pracować nad tym, by z tych wspólnych interesów powstało strategiczne partnerstwo bezpieczeństwa" - ocenił Jung.
W miniony wtorek prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew zapowiedział, że w 2011 roku rozpocznie się kompleksowe przezbrajanie rosyjskiej armii i marynarki wojennej. Podkreślił też potrzebę podniesienia gotowości bojowej wojsk, a przede wszystkim strategicznych sił jądrowych.
"Analiza wojskowo-politycznej sytuacji na świecie pokazuje, że w szeregu regionów pozostał istotny potencjał konfliktogenny, utrzymują się zagrożenia spowodowane lokalnymi kryzysami i międzynarodowym terroryzmem oraz nie ustają próby poszerzenia wojskowej infrastruktury NATO w pobliże granic Rosji" - oświadczył Miedwiediew.pap, keb