Dowództwo brytyjskiego kontyngentu w rejonie irackiego miasta Basra formalnie przekazało odpowiedzialność za południową strefę Iraku wojskom USA. Tym samym rozpoczęła się akcja wycofywania około czterech tysięcy brytyjskich żołnierzy z Iraku.
Na uroczystości w Basrze brytyjski generał Andy Salmon przekazał odpowiedzialność za strefę amerykańskiemu dowódcy, generałowi Michaelowi Oatesowi.
Jak zapowiedziano, wycofanie brytyjskich sił, stacjonujących niedaleko Basry ma się zakończyć w lipcu. W Iraku pozostanie kilkusetosobowy personel wojskowy, który będzie szkolił iracką policję.
Wielka Brytania w czasie inwazji na Irak w 2003 roku wysłała tam około 46 tys. żołnierzy. Brytyjczycy przez cały czas nadzorowali bogatą w ropę południową część Iraku.
W 2007 roku przekazali odpowiedzialność za bezpieczeństwo w regionie siłom irackim, a sami wycofali się na lotnisko w pobliżu miasta Basra.ab, pap