Mołdawia: 10 tys. ludzi demonstruje w Kiszyniowie

Mołdawia: 10 tys. ludzi demonstruje w Kiszyniowie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Około dziesięć tysięcy ludzi uczestniczy w antyrządowym proteście w Kiszyniowie przeciwko zwycięstwu w ubiegłotygodniowych wyborach parlamentarnych Partii Komunistów Republiki Mołdawii oraz aresztowaniu uczestników wcześniejszych manifestacji.

Działacze i sympatycy opozycji zgromadzili się w niedzielę przed silnie chronioną przez policję siedzibą rządu w Kiszyniowie. Manifestacja, w której bierze udział także wielu opozycjonistów spoza stolicy, ma spokojny przebieg -  wynika z relacji agencji AFP.

Występując przed zgromadzonymi, przywódca Partii Liberalno-Demokratycznej Vlad Filat podkreślał, iż uczestnicy zgromadzenia chcą przede wszystkim zaprotestować przeciwko aresztowaniu czy pobiciu przez policję setek młodych ludzi, uczestniczących w poprzednich akcjach antyrządowych.

Protesty w Kiszyniowie trwają od poniedziałku. We wtorek demonstranci kontestujący wyniki wyborów parlamentarnych splądrowali biura prezydenta i  parlament. W sumie w tej demonstracji uczestniczyło ok. 15 tysięcy ludzi, głównie młodych. Według mediów rannych zostało ponad 270 osób, a 193 aresztowano.

W sobotę centralna komisja wyborcza Mołdawii zaaprobowała ostatecznie wyniki wyborów z 5 kwietnia, w których komuniści mieli uzyskać 60 miejsc w 101-osobowym parlamencie. Komisja nie była jednak zgodna co do oceny wyborów - wątpliwości miało trzech z dziewięciu jej członków.

W piątek natomiast prezydent Mołdawii Vladimir Voronin, którego partia miała zwyciężyć w wyborach, zaproponował powtórne przeliczenie głosów przez Sąd Konstytucyjny.

Partia komunistyczna rządzi w Mołdawii od roku 2001. Jej I sekretarzem jest Vladimir Voronin - prezydent, który w tym miesiącu ustępuje z urzędu, bo kończy mu się druga i ostatnia kadencja. Prezydenta Mołdawii wybiera parlament.

ND, PAP