Mołdawska Centralna Komisja Wyborcza (CKW), po powtórnym przeliczeniu głosów oddanych w wyborach parlamentarnych z 5 kwietnia, wstępnie utrzymała wcześniej podane wyniki głosowania, które dają zwycięstwo rządzącym komunistom.
"Przeliczenie głosów nie będzie miało wpływu na podział mandatów, który został już wcześniej ogłoszony" - powiedział sekretarz CKW Juri Ciocan.
Jeśli te wyniki zostaną ostatecznie potwierdzone, Partia Komunistów Republiki Mołdawii będzie miała w 101-osobowym parlamencie 60 miejsc. Opozycja - Liberalno-Demokratyczna Partia Mołdawii (PLDM) i Partia Liberalna (PL) uzyskały po 15 miejsc, a Sojusz "Nasza Mołdawia" - 11 mandatów.
"Ostateczne wyniki zostaną ogłoszone podczas posiedzenia CKW wyznaczonego na 21 kwietnia" - dodał Ciocan.
Przeliczenie głosów zarządził Sąd Konstytucyjny na wniosek komunistycznego prezydenta Vladimira Voronina, który podkreślił, że będzie to ważnym argumentem dla przywrócenia stabilności politycznej, spokoju i zaufania w Mołdawii, gdzie po wyborach doszło do poważnych zamieszek. Ponad 90 osób zostało rannych, a policja aresztowała ok. 200 ludzi.
Opozycja zbojkotowała ponowne liczenie głosów, domagając się powtórzenia wyborów. Jej zdaniem, na listach wyborczych znalazło się dodatkowo 400 tysięcy ludzi, którzy albo nie żyją, albo mieszkają za granicą.ab, pap