Łukaszenka do papieża: zobaczymy się na Białorusi

Łukaszenka do papieża: zobaczymy się na Białorusi

Dodano:   /  Zmieniono: 
"Zobaczymy się na Białorusi, jak Bóg pozwoli" - takimi słowami prezydent Alaksandr Łukaszenka pożegnał Benedykta XVI na zakończenie 25-minutowej rozmowy w Watykanie.

Było to pierwsze spotkanie papieża z białoruskim przywódcą.

Słowa te oznaczają zatem, że prezydent zaprosił Benedykta XVI na Białoruś i  spotkał się z jego przychylną reakcją. Według mediów Łukaszenka wyraził w czasie rozmowy radość, że nareszcie mógł zobaczyć się z papieżem.

Jednak w wydanym po audiencji komunikacie watykańskiego biura prasowego nie  ma żadnego odniesienia do ewentualnej papieskiej pielgrzymki na Białoruś.

W oświadczeniu poinformowano, że rozmowy prezydenta z papieżem, a następnie z  watykańskim sekretarzem stanu kardynałem Tarcisio Bertone i szefem dyplomacji arcybiskupem Dominique Mambertim przebiegały "w pozytywnym klimacie".

"Omówiono kwestie związane z relacjami między wiarą i rozumem oraz dialogiem między religiami i kulturami. Oprócz tego podjęto zagadnienia o charakterze międzynarodowym, związane z promocją pokoju i autentycznego postępu ludzkości, jak również niektóre problemy wewnętrzne, sprawy dotyczące Kościoła katolickiego na Białorusi oraz perspektyw pogłębienia współpracy między obu stronami" -  ogłosił Watykan.

Na zakończenie komunikatu Stolica Apostolska podkreśliła, że "położono nacisk na pokojową koegzystencję, jaka cechuje relacje między wspólnotami katolicką i  prawosławną, jak też z innymi religiami".

Nie wiadomo, czy tak, jak nieoficjalnie zapowiadano, podczas audiencji prezydent przedstawił Benedyktowi XVI serię pytań i wniosków, jakie opracował razem z nowym patriarchą Moskwy i Wszechrusi Cyrylem. Nie wykluczano, że wśród tych kwestii znajduje się propozycja organizacji historycznego spotkania papieża z rosyjskim patriarchą na Białorusi.

Doprowadzenie do takiego spotkania - zauważają media - jest wielkim marzeniem prezydenta Łukaszenki, choć w obecnym stanie dialogu Watykanu z Moskwą trudnym do zrealizowania.

Poniedziałkowa audiencja w Watykanie miała charakter oficjalny, ale nie była to wizyta państwowa.

Po rozmowie papieża z prezydentem, którym towarzyszyło dwóch tłumaczy, do  papieskiej biblioteki weszła cała delegacja. Był w niej minister spraw zagranicznych Białorusi Siarhiej Martynau. Z prezydentem był również jego 5-letni syn Kola, który wyraźnie rozbawił Benedykta XVI wręczając mu swój elementarz.

Od białoruskiego przywódcy papież otrzymał tradycyjną ikonę przedstawiającą Jezusa.

Przypomina się, że drogę do poniedziałkowej audiencji utorował kardynał Bertone, który w czerwcu zeszłego roku złożył wizytę w Mińsku.

ab, ND, pap