Amerykański Senat zaakceptował reformę służby zdrowia

Amerykański Senat zaakceptował reformę służby zdrowia

Dodano:   /  Zmieniono: 
Amerykański Senat zaakceptował w czwartek projekt ustawy o reformie służby zdrowia. Ustawa jest zwieńczeniem długich starań Białego Domu o objęcie ubezpieczeniem zdrowotnym ponad 30 milionów Amerykanów.
Reforma pomyślnie przeszła przez głosowanie, a jej aprobata w stosunku głosów 60 do 39 nie podlegała wątpliwości. Jest to największa reforma służby zdrowia od roku 1965, gdy utworzono system pomocy społecznej Medicare dla rencistów i inwalidów.

Pomyślne zakończenie czwartkowego głosowania jest ogromnym sukcesem prezydenta Baracka Obamy, który właśnie reformę służby zdrowia uważał za główny rodzimy cel swojej prezydentury. Teraz rozpoczną się negocjacje dotyczące dopracowania ostatnich szczegółów reformy, ponieważ punkt widzenia Senatu i niższej izby parlamentu Izby Reprezentantów wciąż nieco się różni. Jednak Obama ma nadzieję na złożenie podpisu pod ostateczną wersją ustawy do końca stycznia.

W swym czwartkowym wystąpieniu w Białym Domu, Obama powiedział, że wreszcie nastąpiło opanowanie i możliwość dotrzymania obietnicy o ulepszeniu narodowego systemu zdrowia. Prezydent także zaapelował do swoich ustawodawców, aby ci szybko "skończyli pracę" i dostarczyli gotowy projekt na jego biurko w "nadchodzących tygodniach".
Reforma służby zdrowia sprawia, że Barack Obama jest już tylko o mały krok od stworzenia uniwersalnego systemu zdrowotnego. Będzie to coś, co nie udało się nawet Theodorowi Rooseveltovi. Wszystko zatem wskazuje na to, że do końca następnej dekady ubezpieczenie zdrowotne będzie miało 94 procent ludzi legalnie przebywających w USA.
Nowa ustawa umożliwi Amerykanom zapisywanie się do ubezpieczalni zdrowotnych już w przyszłym roku. Dodatkową korzyścią będzie to, że firmy ubezpieczeniowe nie będą mogły nagle zaprzestać ubezpieczania tylko dlatego,
że dana osoba zachorowała na poważną i  wcześniej nieuwzględnioną chorobę. Do roku 2014 ubezpieczalniom odebrane zostanie prawo odmowy ubezpieczenia dla osób z już istniejącymi długotrwałymi kłopotami zdrowotnymi i
przewlekłymi chorobami.

Wall Street Journal, KK