Ajatollah Ahmad Dżannati podziękował sądowi za skazanie na śmierć dwóch opozycjonistów - uczestników zamieszek po zeszłorocznych wyborach prezydenckich i wezwał do kolejnych egzekucji, jeśli opozycja nie zrezygnuje z protestów.
Ajatollah Dżannati jest jednym z najbardziej konserwatywnych duchownych w Iranie. Kieruje Radą Strażników, która zatwierdza kandydatów w wyborach i rozstrzyga skargi powyborcze. W czerwcu 2009 r. obstawał, że wybory prezydenckie, w których wygrał Mahmud Ahmadineżad, były uczciwe. Tymczasem zdaniem opozycji głosowanie zostało sfałszowane. Sytuacja doprowadziła do masowych protestów. Podczas starć z siłami porządkowymi zginęło już kilkadziesiąt osób, tysiące trafiło do więzień.
PAP, arb
PAP, arb