Dziesięciu żołnierzy sił międzynarodowych, w tym siedmiu Amerykanów, zginęło w Afganistanie w kilku incydentach zbrojnych - poinformowało dowództwo wojsk USA i NATO w tym kraju. Pięciu amerykańskich żołnierzy zginęło we wschodnim Afganistanie w wybuchu przydrożnej bomby, natomiast na południu kraju jeden żołnierz stracił życie w zamachu bombowym, a drugi w wyniku ostrzału.
Według NATO w odrębnych incydentach zginęło także trzech żołnierzy Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF) z innych krajów. NATO, które dowodzi siłami ISAF, nie podało więcej szczegółów.
Oprócz tego, jak poinformowała ambasada USA w Kabulu, w samobójczym zamachu na policyjny ośrodek szkoleniowy w Kandaharze zginął amerykański ochroniarz i jeszcze jedna osoba. Podczas tego zamachu, przeprowadzonego przez trzech samobójców, rannych zostało trzech policjantów afgańskich.PAP, arb