Niemiecki minister obrony Karl-Theodor zu Guttenberg z bawarskiej Unii Chrześcijańsko-Społecznej (CSU) zdementował doniesienia, według których jego resort rozpatruje zmniejszenie liczebności sił zbrojnych z obecnych 250 tys. do 150 tys. ludzi.
Minister podkreślił również, że Niemcy nie zniosą całkowicie obowiązkowej służby wojskowej. Według ministra, ujawnione dotąd modele zreformowania Bundeswehry są tylko "meldunkami o stanie wód".
Według doniesień medialnych Guttenberg miał przedstawić kanclerz Angeli Merkel trzy warianty redukcji stanu osobowego Bundeswehry: do 200 tys., 170 tys. lub nawet 150 tys. ludzi. W dwóch ostatnich przypadkach byłoby to połączone ze zniesieniem powszechnego poboru.
Minister zadeklarował jednak publicznie, że pod koniec sierpnia lub na początku września chce "przedstawić realistyczne podstawy dla dyskusji politycznych". Może to być nawet więcej niż wymieniane dotąd trzy modele reformy. Nie będzie to jednak również "bukiet" 20 różnych propozycji - zaznaczył Guttenberg.PAP, arb