Rosja zadowolona z zatrzymania Zakajewa. "Teraz powinniście go nam wydać"

Rosja zadowolona z zatrzymania Zakajewa. "Teraz powinniście go nam wydać"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Dumy Państwowej, niższej izby rosyjskiego parlamentu, Konstantin Kosaczow powiedział, że Polska ma wystarczające podstawy, by wydać Ahmeda Zakajewa władzom Rosji. - Na razie czujemy zadowolenie, że polskie władze, działając w ramach prawa, Zakajewa mimo wszystko zatrzymały - oznajmił Kosaczow.

Według rosyjskiego parlamentarzysty istnieją trzy scenariusze rozwoju wydarzeń: wydalenie Zakajewa do Wielkiej Brytanii, jego ekstradycja do Rosji lub zwolnienie z powodu nieudowodnienia wysuniętych wobec niego oskarżeń. - Znam bazę dowodową. Jest wystarczająco poważna. Polska będzie miała wszelkie podstawy, aby wydać Zakajewa Rosji - powiedział Kosaczow, dodając, że w razie potrzeby strona rosyjska może przedstawić dodatkowe wyjaśnienia dotyczące wniosku o wydanie szefa emigracyjnego rządu Czeczenii.

Zakajew, który jest poszukiwany przez Rosję międzynarodowym listem gończym w związku z zarzutami o terroryzm, miał wziąć udział w rozpoczętym w czwartek w Pułtusku Światowym Kongresie Czeczeńskim. W piątek rano Zakajew został zatrzymany w Warszawie, gdy miał jechać do polskiej prokuratury. W czwartek Prokuratura Generalna Federacji Rosyjskiej potwierdziła, że jeśli faktycznie przybędzie on do Polski, to strona rosyjska zażąda jego ekstradycji.

Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow oświadczył, że Moskwa wychodzi z założenia, iż Warszawa poważnie potraktowała rosyjski apel w sprawie Zakajewa. - Zwróciliśmy uwagę polskim kolegom na nasze zaniepokojenie - powiedział Ławrow. Minister ocenił, że apel Rosji "został potraktowany poważnie". - Będziemy zakładać, że tak właśnie będzie - dodał minister. Ławrow zauważył, że w spotkaniu w Pułtusku "mogą wziąć udział osoby poszukiwane międzynarodowym listem gończym".

PAP, arb