Co najmniej 25 osób zginęło, a ponad 70 zostało rannych w samobójczym zamachu w mieście Balad Ruz na północny wschód od stolicy kraju, Bagdadu.
Według miejscowej policji, zamachowiec-samobójca zdetonował przytroczony do własnego ciała ładunek wybuchowy w uczęszczanej przez szyickich Kurdów kawiarni. Wybuch w Balad Ruz był najtragiczniejszym w skutkach atakiem terrorystycznym w Iraku od początku września. Prowincja Dijala, w której leży to miasto, była wcześniej uznawana za twierdzę A-Kaidy. Nadal uważana jest za jeden z najbardziej niespokojnych regionów Iraku.
em, pap