Według Napolitano, która wypowiedziała się na ten temat w programie ABC News, bomby miały cechy charakterystyczne dla Al-Kaidy, bądź sprzymierzonej z nią Al-Kaidy na Półwyspie Arabskim. W telewizji CNN Napolitano dodała, że - jak się wydaje - w bombach tych był materiał wybuchowy tego samego typu, co materiał, użyty w grudniu zeszłego roku do nieudanego zamachu na samolot USA, który leciał z Amsterdamu do Detroit. O takich samych ustaleniach ekspertów poinformował też Dubaj.
"Śledztwo w sprawie podejrzanych przesyłek pochodzących z Jemenu znalezionych przez ekipę poszukiwawczą w paczkach amerykańskiej firmy transportu powietrznego FedEx wykazało, że (jedna z paczek) zawierała drukarkę komputerową, w której ekranie znajdowały się materiały wybuchowe" - napisano w komunikacie.
Policja w Dubaju wydała w sobotę oświadczenie, w którym poinformowała, że znaleziona w samolocie lecącym do USA przesyłka z Jemenu, zawierająca materiały wybuchowe i detonator, "nosiła ślady typowe dla organizacji terrorystycznych takich jak Al-Kaida".
- Ładunek wybuchowy został przygotowany w profesjonalny sposób i wyposażony w obwód elektryczny powiązany z kartą do telefonu komórkowego ukrytą w drukarce" - podkreślono. - Sposób przygotowania ładunku nosi cechy podobne do tych, jakie mają ładunki wykorzystywane przez takie grupy terrorystyczne jak Al-Kaida" - głosi komunikat.
pap, em