Rosja oskarża Gruzję o prowokację. "Reżim Saakaszwilego cierpi na antyrosyjską manię"

Rosja oskarża Gruzję o prowokację. "Reżim Saakaszwilego cierpi na antyrosyjską manię"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Michaił Saakaszwili (fot. Wikipedia) 
Rosyjskie MSZ uważa, że aresztowanie w Gruzji pod zarzutem szpiegostwa 13 osób, w tym czterech obywateli Rosji, to "szyta grubymi nićmi prowokacja" władz gruzińskich, które nieprzypadkowo wybrały dla niej czas. "Reżim Micheila Saakaszwilego cierpi na chroniczną manię szpiegowską na tle antyrosyjskim" - głosi oświadczenie rosyjskiego MSZ.
Resort w komunikacie pisze, że "w ostatnich latach władze gruzińskie niejednokrotnie uciekały się do fabrykowania podobnych skandali, cynicznie licząc na wyciągnięcie z tego korzyści w polityce wewnętrznej i zagranicznej". "I tym razem czas dla prowokacji wybrano jawnie nieprzypadkowo w przededniu wielu znaczących wydarzeń międzynarodowych" - podkreśla rosyjski resort spraw zagranicznych, zaznaczając, że "szczyt NATO w Lizbonie daje władzom gruzińskim możliwość zwrócenia na siebie uwagi poprzez skandal".  Moskwa sugeruje, że Gruzja przygotowuje, jak napisano, "kolejną porcję konfrontacyjnej retoryki antyrosyjskiej" na szczyt OBWE w Astanie" na początku grudnia.

Wcześniej gruzińskie MSW poinformowało o aresztowaniu pod zarzutem szpiegostwa 13 osób, w tym czterech Rosjan. Podejrzani mieli przekazywać rosyjskiemu Głównemu Zarządowi Wywiadu (GRU) tajne informacje wojskowe dotyczące gruzińskiej armii. Rzecznik gruzińskiego MSW Szota Utiaszwili podkreślił, że gruzińskim służbom bezpieczeństwa udało się dokonać infiltracji siatki szpiegowskiej. MSW Gruzji napisało w komunikacie, że w wyniku dużej operacji kontrwywiadu zdemaskowano kilkadziesiąt osób pracujących dla GRU. Gruzińskie służby wywiadowcze umieściły w GRU byłego oficera sowieckiej armii, który "zdobył zaufanie rosyjskiego wywiadu wojskowego i zaczął pracować dla tej agencji jako oficer łącznikowy". Tymczasem tzw. siłowe resorty Rosji dementują oświadczenia Tbilisi na temat szpiegowskiej działalności 13 zatrzymanych na rzecz Moskwy. Źródło w tych strukturach powiedziało agencji RIA Nowosti, że aresztowani nie mają nic wspólnego z rosyjskimi służbami specjalnymi.

Rosja i Gruzja nie utrzymują stosunków dyplomatycznych od czasu krótkiej wojny w sierpniu w roku 2008 o Osetię Południową. Konflikt doprowadził do uznania przez Moskwę niepodległości Osetii Płd. i Abchazji - separatystycznych republik gruzińskich.

PAP, arb