Sikorski: rakiety będą głównym zagrożeniem w XXI wieku. Rosja powinna się zgodzić na tarczę

Sikorski: rakiety będą głównym zagrożeniem w XXI wieku. Rosja powinna się zgodzić na tarczę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Radosław Sikorski (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Rosja powinna zaakceptować zachodnie plany obrony przeciwrakietowej, ponieważ umocnią one bezpieczeństwo międzynarodowe - ocenił szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski, który przebywa z wizytą roboczą na Ukrainie.
Sikorski podkreślił, że głównym zadaniem NATO pozostaje obrona państw członkowskich. Dodał, że nie powinno na to rzutować obecne dążenie pod przewodnictwem USA do "zresetowania" bardzo napiętych stosunków z Rosją. - Rosja powinna zdać sobie sprawę, że pociski rakietowe będą głównym zagrożeniem w XXI wieku. My w Polsce uważamy, że obrona przeciwrakietowa jest niezbędna - powiedział Sikorski na pokładzie samolotu w drodze na Ukrainę i wyraził zadowolenie z tego, że pozostałe kraje NATO skłaniają się ku poparciu tego stanowiska.

- Chociaż powinniśmy współpracować z Rosją na tyle, na ile wymagają tego nasze wzajemne interesy, NATO pozostaje sojuszem wojskowym, którego podstawową misją jest ochrona terytoriów jego krajów członkowskich i ta misja musi być wiarygodna - zaznaczył szef polskiej dyplomacji. Sikorski wyraził też opinię, że im bezpieczniej czują się wszyscy członkowie NATO, tym bardziej otwarci są na "reset" i na przyjacielskie stosunki z krajami spoza Sojuszu.

Minister podkreślił, że Polska przewiduje mocne poparcie dla NATO-wskiej obrony przeciwrakietowej po szczycie w Lizbonie, podczas którego 20 listopada odbędzie się też spotkanie NATO-Rosja. Oczekuje się, iż przywódcy państw NATO uzgodnią w Lizbonie przeznaczenie 200 milionów euro w ciągu 10 lat na połączenie swych istniejących systemów obrony przeciwrakietowej oraz pocisków przechwytujących rakiety i radarów, które Waszyngton planuje rozmieścić w Europie.

PAP, arb