Wystąpienie szefa państwa miało pojawić się o godz. 6.40, po wystąpieniu jednego z kandydatów opozycji Uładzimira Niaklajeua. Zamiast tego na antenie trwała jednak dalej audycja "Poranek z białoruskim radiem".
Z czasu antenowego przyznanego mu jako kandydatowi na prezydenta Alaksandr Łukaszenka nie skorzystał również w poprzedniej kampanii wyborczej, w 2006 roku. Jego działalność jako szefa państwa jest jednak szeroko relacjonowana przez media państwowe.
W wyborach prezydenckich 19 grudnia startuje 10 kandydatów, w tym prezydent i siedmiu przedstawicieli opozycji. Od poniedziałku trwają ich wystąpienia w państwowym radiu i telewizji. Każdemu z kandydatów przysługują dwa półgodzinne wystąpienia w radiu oraz w telewizji, kandydaci mogą też wziąć udział w radiowych i telewizyjnych debatach.
PAP, arb