Euroentuzjazm

Dodano:   /  Zmieniono: 
UE deklaruje, że akcja wprowadzenia euro do obiegu w 12 krajach UE przebiega gładko. Europejczycy tymczasem tkwią w gigantycznych kolejkach do bankomatów.
Jednak entuzjazm wobec nowej waluty jest tak silny, że kolejki, kłopoty w bankach, sklepach i restauracjach przyjmują z wyrozumiałością - ocenia Komisja Europejska.
Wielu mieszkańców Europy wybierało euro z bankomatów od razu o północy. "Niekoniecznie trzeba mieć euro już dzisiaj, ale wyraźnie panuje entuzjazm i ludzie chcą dotknąć i poczuć euro od razu, gdy tylko się da. To dobrze - mówił rzecznik Komisji ds. gospodarczych Gerassimos Thomas. - Wygląda na to, że wszystkie sprawozdania są pozytywne" - ogłosił w 13 godzin po rozpoczęciu akcji.

Tylko w ciągu pierwszych dwóch godzin Nowego Roku w belgijskich bankomatach zanotowano rekordową liczbę 600 transakcji na minutę. Przed bankomatami ustawiały się długie kolejki. Do rana wybrano 230 tys. banknotów na łączną sumę 7,6 mln euro.

Do południa 750 tys. razy, a więc o wiele częściej niż zazwyczaj, wydawały pieniądze bankomaty we Włoszech. Jedna trzecia transakcji odbyła się jednak w lirach, ponieważ 30 tys. bankomatów nie zdołano jeszcze przestawić na nową walutę. Łącznie Włosi wybrali 60 mln euro.

W pierwszych godzinach Nowego Roku Austriacy masowo podejmowali gotówkę z bankomatów. W 2600 bankomatach w kraju zamieszkanym przez 8 mln ludzi dokonano 165 tys. operacji, wyjmując 26 mln euro - podał Ewald Judt, dyrektor Europay Austria, emitenta kart bankomatowych.

We Francji, liczącej 57 mln ludności, w tym samym czasie dokonano proporcjonalnie o wiele mniej, bo 450 tys. operacji w bankomatach na sumę 33,8 mln euro.

W Portugalii, gdzie niespełna połowa bankomatów została dostosowana do nowej waluty, naliczono 106 tys. transakcji na sumę 5 mln euro.

Mimo obaw o przyjęcie euro przez przywiązanych do mocnej marki Niemców, również oni tuż po północy przypuścili szturm na bankomaty. Tylko w Berlinie w ciągu pierwszej pół godziny pieniądze z bankomatów podjęło 200 tysięcy osób.

Strefę euro tworzą: Austria, Belgia, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Luksemburg, Niemcy, Portugalia i  Włochy. Trzy pozostałe kraje UE: Dania, Szwecja i Wielka Brytania nie weszły do Eurolandu na własne życzenie.

Wprowadzenie euro uważa się za krok ku ściślejszej jedności europejskiej. Rządy krajów, które wprowadziły nową walutę, liczą, że pobudzi ona handel i inwestycje, eliminując koszty wymiany walut i ryzyko związane z wahaniami kursów walutowych (wg Komisji Europejskiej 57 mld euro rocznie.).

W bezgotówkowych rozliczeniach między bankami i firmami euro jest używane już od trzech lat. By wprowadzić je do transakcji gotówkowych 12 krajów wybito 52 miliardy nowych monet, czyli po 170 na  każdego ich mieszkańca, i wydrukowano 14,9 miliardów banknotów. Łączna ich wartość wynosi 649 miliardów euro.

em, pap

Czytaj też: Eurojenodolar