Tajemnicze pieniądze w buddyjskim klasztorze

Tajemnicze pieniądze w buddyjskim klasztorze

Dodano:   /  Zmieniono: 
Karmapa XVII Ogjen Trinlej Dordże (fot. Wikipedia)
Policja indyjska przeprowadziła rewizję w klasztorze mnicha buddyjskiego blisko związanego z dalajlamą i uważanego za prawdopodobnego przyszłego przywódcę duchowego Tybetańczyków, konfiskując znalezioną tam gotówkę - poinformowała policja. Rewizję przeprowadzono w klasztorze w Dharamśali, gdzie rezyduje Karmapa XVII Ogjen Trinlej Dordże, trzecim co do znaczenia przywódca buddyzmu tybetańskiego po dalajlamie i panczenlamie.
Mieszkańcy klasztoru są przesłuchiwani w sprawie pochodzenia znalezionych tam banknotów indyjskich i zagranicznych. - W klasztorze trwa przesłuchanie mające ustalić, skąd pochodzą te pieniądze - powiedział komisarz lokalnej policji Santosh Patiyal. Patiyal dodał, że śledztwo w tej sprawie wszczęto, gdy w innym miejscu tego samego stanu Himaćal Pradeś znaleziono dużą sumę pochodzącą z klasztoru karmapy. Według wstępnych ustaleń, były one przeznaczone na zakup gruntów.

Dziennik "Express" pisze, że chodzi o 35 mln rupii - równowartość 765 tys. dol. - znalezionych w czterech kuferkach. Agencja Press Trust of India wspomina natomiast o 400 tys. rupii w 6 sakiewkach.

27-letni karmapa codziennie przyjmuje gości, którzy często przekazują klasztorowi darowizny. Karmapa może zostać w przyszłości najwyższym przywódcą duchowym Tybetańczyków. Dalajlama XIV już kilkakrotnie sugerował, że sukcesję na jego stanowisku można by przeprowadzić - obok tradycyjnego poszukiwania następnej reinkarnacji - także w drodze głosowania spośród religijnych dostojników.

PAP, arb