Sąd w Harare oskarżył o zdradę Morgana Tsvangiraia, lidera opozycji w Zimbabwe i kandydata w niedawnych wyborach prezydenckich. Grozi mu kara śmierci.
Tsvangirai, a także dwaj inni wysocy rangą działacze Ruchu na rzecz Zmian Demokratycznych (MDC), Renson Gasela i Welshman Ncube, mieli przygotowywać spisek na życie prezydenta Roberta Mugabe. Wszyscy trzej zaprzeczają stawianym zarzutom.
W środę Tsvangirai i Gasela stawili się przed sądem w Harare, gdzie postawiono im zarzuty. Ncube, sekretarz generalny MDC, w został aresztowany już w zeszłym tygodniu, ale zwolniono go za kaucją.
W wyborach prezydenckich w Zimbabwe, które odbyły się 9-11 marca, Tsvangirai przegrał z dotychczasowym prezydentem Robertem Mugabe. Jednak zarówno opozycja, jak i kraje zachodnie oskarżają władze o fałszerstwa wyborcze i zastraszanie opozycji.
We wtorek Zimbabwe zostało zawieszone na rok w prawach członka Commonwealth, organizacji zrzeszającej kraje b. imperium brytyjskiego. W środę w kraju rozpoczął się trzydniowy strajk zorganizowany przez związki zawodowe.
les, pap
W środę Tsvangirai i Gasela stawili się przed sądem w Harare, gdzie postawiono im zarzuty. Ncube, sekretarz generalny MDC, w został aresztowany już w zeszłym tygodniu, ale zwolniono go za kaucją.
W wyborach prezydenckich w Zimbabwe, które odbyły się 9-11 marca, Tsvangirai przegrał z dotychczasowym prezydentem Robertem Mugabe. Jednak zarówno opozycja, jak i kraje zachodnie oskarżają władze o fałszerstwa wyborcze i zastraszanie opozycji.
We wtorek Zimbabwe zostało zawieszone na rok w prawach członka Commonwealth, organizacji zrzeszającej kraje b. imperium brytyjskiego. W środę w kraju rozpoczął się trzydniowy strajk zorganizowany przez związki zawodowe.
les, pap