"Bóg, Syria, Baszar - to wszystko". Syryjczycy demonstrują poparcie dla Asada

"Bóg, Syria, Baszar - to wszystko". Syryjczycy demonstrują poparcie dla Asada

Dodano:   /  Zmieniono: 
Baszar el-Asad (fot. Wikipedia)
Dziesiątki tysięcy ludzi manifestowało w centrum stolicy Syrii Damaszku, by wyrazić poparcie dla prezydenta Baszara el-Asada, dzień po jego przemówieniu, w którym zapowiedział rozpoczęcie dialogu narodowego i przeprowadzenie wyborów w sierpniu.
AFP relacjonuje, że Plac Umajjadów był wypełniony ludźmi a przylegające do niego drogi zablokowane. Manifestanci pochodzący z samej stolicy i okolicznych miejscowości przynieśli ze sobą syryjskie flagi i wykrzykiwali prorządowe hasła: "Poświęcimy się dla Baszara" i "Bóg, Syria, Baszar - to wszystko". Niektórzy z nich nieśli fotografie prezydenta, inni transparenty z napisami: "Tak dla jedności narodowej" i "Tak dla dialogu narodowego".

Według państwowej telewizji syryjskiej duża manifestacja poparcia dla Asada miała też miejsce w mieście Hims w środkowej części kraju. W całej Syrii od ponad trzech tygodni trwają demonstracje przeciwko reżimowi Asada, którego rodzina rządzi krajem od ponad 30 lat. Manifestacje są krwawo tłumione przez służby bezpieczeństwa.

20 czerwca Asad obiecał, że zostanie utworzona komisja, która zbada możliwość reformy konstytucji kraju. Zapowiedział również możliwość uchylenia jednego z artykułów konstytucji dotyczącego hegemonii partii Baas, czego domaga się opozycja. Obietnice te zostały uznane za nieprzekonywujące przez społeczność międzynarodową i przeciwników syryjskiego prezydenta, którzy wezwali do kontynuowania rewolucji. Po wystąpieniu Asada doszło do antyrządowych protestów w kilku regionach Syrii m.in. w Aleppo na północy kraju i w Hims - poinformowali obrońcy praw człowieka.

Asad 21 czerwca ogłosił kolejną amnestię za przestępstwa popełnione przed 20 czerwca - podała oficjalna agencja Sana. 31 maja prezydent ogłosił amnestię generalną obejmującą więźniów politycznych; uwolnione zostały wówczas setki osób. Według organizacji pozarządowych od początku demonstracji w Syrii zginęło 1300 ludzi, a aresztowano ponad 10 tys.

PAP, arb