Podróżująca bez opieki z Kolumbii do USA pięcioletnia dziewczynka została zatrzymana na nowojorskim lotnisku JFK. W jej bagażu znaleziono kilogram heroiny.
Narkotyki odnaleziono podczas rutynowej kontroli. Uwagę ochrony zwróciła wypchana z jednej strony walizka dziecka.
"Wysyłać pięcioletnią dziewczynkę samą samolotem, żeby przemycała heroinę to jest dno, nawet jak na przemytników narkotyków. Ten przypadek pokazuje, jak nisko mogą oni upaść w swoim haniebnym procederze" - uważa agent FBI Joe Webber, cytowany przez BBC.
Trwa śledztwo, kto wysłał dziecko samolotem.
nat, pap
"Wysyłać pięcioletnią dziewczynkę samą samolotem, żeby przemycała heroinę to jest dno, nawet jak na przemytników narkotyków. Ten przypadek pokazuje, jak nisko mogą oni upaść w swoim haniebnym procederze" - uważa agent FBI Joe Webber, cytowany przez BBC.
Trwa śledztwo, kto wysłał dziecko samolotem.
nat, pap