Sikorski: nie podgrzewajmy nastrojów w sprawie polskiej mniejszości

Sikorski: nie podgrzewajmy nastrojów w sprawie polskiej mniejszości

Dodano:   /  Zmieniono: 
Radosław Sikorski, fot. Wprost
Sprawie polskiej mniejszości na Litwie nie służą wypowiedzi, które podgrzewają nastroje - powiedział minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Dlatego - dodał - nie chce komentować słów prezydent Litwy Dalii Grybauskaite na temat polskiej mniejszości.
Prezydent Litwy we wtorek w wywiadzie dla Litewskiego Radia stwierdziła, że poprzez skłócanie Litwy z Polską usiłuje się złamać zasadę lojalności mniejszości narodowej względem państwa, w  którym ona żyje. - Myślę, że nie służą sprawie wypowiedzi, które podgrzewają nastroje, więc nie będę ze swojej strony komentował (wypowiedzi Grybauskaite - red.) - powiedział Sikorski, pytany w piątek w radiowej "Trójce" o wypowiedź prezydent Litwy.

Polsce zależy na sukcesie rozmów w sprawie złagodzenia skutków ustawy o edukacji, no i przede wszystkim życzylibyśmy sobie, aby  rozwiązać te już zadownione problemy polskiej mniejszości na Litwie - mówił minister. W  miniony poniedziałek w Druskiennikach na Litwie po raz pierwszy spotkał się polsko-litewski zespół ds. edukacji, którego zadaniem jest wypracowanie rozwiązań służących poprawie sytuacji polskiej oświaty na Litwie. Kolejne spotkanie zespołu odbędzie się w poniedziałek w Warszawie. Jak zaznaczył, Litwa obiecywała Polsce przyjęcie "normalnych rozwiązań ułatwiającym ludziom życie i przekonującą ich, że nie ma  zakusów na przymusową zmianę ich tożsamości, czyli, żeby ludzie mogli pisać swoje nazwiska tak, jak sobie życzą". Traktat polsko-litewski przewiduje podpisanie umowy dwustronnej o pisowni imion i nazwisk w dokumentach Litwinów w Polsce i Polaków na Litwie. Litwini w Polsce mają do tego prawo, natomiast Polacy na Litwie nie mają.

Szef MSZ opowiedział się też za tym, by "relacje między rządem litewskim a jego własnymi obywatelami, czyli obywatelami Litwy polskiej kultury i polskiej tożsamości, były lepsze". - To by było najlepsze rozwiązanie, gdyby władze Litwy dogadały się z własnymi obywatelami - mówił. Sikorski zaznaczył jednocześnie, że polska mniejszość na Litwie jest najbardziej wpływową polską mniejszością w jakimkolwiek obcym kraju. - Prędzej czy później w jakiejś konfiguracji może wejdzie do koalicji i wtedy jej argumenty, mam nadzieję, będą brane pod uwagę - mówił minister. Sikorski poinformował też, że rząd zaoferował samorządom pokrycie kosztów wymiany dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości. W  ostatnich tygodniach w gminie Puńsk (Podlaskie) zamieszkiwanej przez mniejszość litewską zamazano białą i  czerwoną farbą litewskie nazwy na dwujęzycznych polsko-litewskich tablicach z nazwami miejscowości.

pap, ps, "Polskie Radio"