Pyrrusowe zwycięstwo budowlańców

Pyrrusowe zwycięstwo budowlańców

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zakończył się trwający od 17 czerwca ostry konflikt w niemieckiej branży budowlanej. Zawarte porozumienie płacowe z pewnością pogłębi zapaść tej branży.
Zakończył się ostry konflikt w niemieckiej branży budowlanej. Po 22-godzinnych negocjacjach Związek Zawodowy Pracowników Budownictwa IG BAU i przedstawiciele pracodawców zawarli we wtorek rano w Wiesbaden porozumienie płacowe.

Zawarty przez obie strony kompromis przewiduje 3,2-proc. podwyżkę płac od 1 września dla blisko 900 tys. zatrudnionych. W okresie przejściowym - tzn. w czerwcu, lipcu i sierpniu - budowlańcy otrzymają dodatkowo po 75 euro. Od 1 kwietnia 2004 r. płace wzrosną o dalsze 2,4 proc.

Porozumienie dotyczy także wprowadzenia osobnych stawek minimalnych dla robotników wykwalifikowanych i dalsze zrównanie stawek minimalnych w landach wschodnich z poziomem obowiązującym na zachodzie Niemiec.

Związek Zawodowy Pracowników Budownictwa (IG BAU) domagał się początkowo podwyżek o 4,5 proc., a pracodawcy proponowali nieco niższą podwyżkę w dwóch ratach - początkowo o 3 proc., a w przyszłym roku - o 2,1 proc. Związkowcy domagali się także podwyższenia minimalnej płacy w landach wschodnich z 8,63 euro za godzinę do poziomu w Niemczech zachodnich (9,80 euro za godzinę).

Wywalczone podwyżki mogą się okazać przysłowiowym gwoździem do trumny niemieckiej branży budowlanej, która znajduje się od lat w głębokim kryzysie. Liczba zatrudnionych spadła z 1,5 mln w połowie lat 90. do 950 tysięcy obecnie. Zmniejszają się także obroty branży. W budownictwie mieszkaniowym przewiduje się w tym roku spadek obrotów o 6 proc., natomiast w budownictwie przemysłowym panuje stagnacja.

em, pap