Obama opowie Kongresowi o sytuacji w USA. Wysłucha go sekretarka Warrena Buffeta

Obama opowie Kongresowi o sytuacji w USA. Wysłucha go sekretarka Warrena Buffeta

Dodano:   /  Zmieniono: 
Barack Obama (fot. EPA/MICHAEL REYNOLDS/PAP)
Prezydent USA Barack Obama wygłosi w Kongresie tradycyjne doroczne orędzie o stanie państwa. Biały Dom zapowiada, że prezydent położy w nim nacisk na gospodarkę i przesłanie dotyczące sprawiedliwości społecznej. - Prezydent bardzo jasno nakreśli swoją wizję. Wyraźnie sformułuje swoje zasady dotyczące społecznego fair play, sprawiedliwego traktowania ludzi, ekonomicznego bezpieczeństwa i ochrony klasy średniej - zapowiedział rzecznik Obamy, Jay Carney.
Obama poświęci większą część swego wystąpienia gospodarce, którą - jak wynika z  sondaży - Amerykanie uznają za najważniejszy temat tegorocznej kampanii wyborczej. W wyborach, które odbędą się na początku listopada, prezydent będzie się ubiegał o reelekcję. W opinii komentatorów jego kampanię może utrudnić wysokie, jak na amerykańskie warunki, 8,5-procentowe bezrobocie.

Obama - jak zapowiadają przedstawiciele administracji - ma w  orędziu ostro nakreślić różnice, jakie dzielą jego program od propozycji Republikanów, którzy akcentują potrzebę przyspieszenia wzrostu gospodarczego poprzez obniżanie podatków, redukcję wydatków budżetowych i zmniejszanie regulacji rządowych. Prezydent zamierza przedstawić ten program jako tradycyjną wizję konserwatystów, którzy przekonują, że wolny rynek jest remedium na  wszystkie problemy społeczne i lekceważą - zdaniem Demokratów - kwestię rosnących nierówności dochodów w USA.

W czasie orędzia w Kongresie na widowni, obok Pierwszej Damy Michelle Obamy, siedzieć będzie sekretarka słynnego miliardera Warrena Buffetta. Będzie to wyrazem poparcia prezydenta dla  tzw. reguły Buffetta, czyli postulatu podniesienia podatków od  milionerów - podwyżka ma pomóc w zrównoważeniu budżetu i sfinansowaniu programów zmierzających do  przyspieszenia wzrostu gospodarczego i poprawy położenia klasy średniej. Buffett, słynny inwestor giełdowy, który popiera ten projekt, oświadczył, że jego sekretarka, Debbie Bosanek, płaci wyższe podatki niż on sam, co jest możliwe dzięki temu, że Buffett żyje głównie z odsetek od swych inwestycji - tymczasem podatki od zysków kapitałowych obniżono w ostatnich latach do 15 procent.

Nie czekając na orędzie, faworyt republikański prawyborów Mitt Romney wygłosił na Florydzie krytykę polityki prezydenta. Romney ocenił, że orędzie będzie jedynie "partyjnym programem w celu reelekcji" Obamy, oderwanym od amerykańskiej rzeczywistości.

PAP, arb