Somalia: islamiści wypraszają z kraju Czerwony Krzyż. Za zgniłą żywność

Somalia: islamiści wypraszają z kraju Czerwony Krzyż. Za zgniłą żywność

Dodano:   /  Zmieniono: 
250 tysiącom Somalijczyków grozi śmierć głodowa (fot. Spfc / Seskimphoto / newspix.pl)Źródło:Newspix.pl
Somalijscy islamiści z al-Szabab nakazali Międzynarodowemu Komitetowi Czerwonego Krzyża (MKCK) zakończenie działalności na terenach będących pod ich kontrolą. Twierdzą, że organizacja humanitarna dostarczała zgniłą żywność. Bojownicy radykalnej islamskiej organizacji zbrojnej al-Szabab poinformowali przy tym, że Czerwony Krzyż niesłusznie oskarżył ich o blokowanie dostaw żywności.

MKCK, jako nieliczna z agencji pomocowych, dostarczała pomimo wielkich trudności logistycznych i niebezpieczeństw pomoc głodującym Somalijczykom. Jednak w połowie stycznia wstrzymała pomoc żywnościową, podając, że lokalne władze od połowy grudnia blokują dostawy do regionów Dolne Szebeli i Galgadud. Dolne Szebeli według ONZ nadal jest dotknięte klęską głodu. W 140 ciężarówkach zatrzymanych przez lokalne władze znajdowała się żywność przeznaczona dla 240 tys. ludzi. Pomimo wstrzymania pomocy żywnościowej MKCK kontynuuje działalność prozdrowotną w regionach kontrolowanych przez islamistów, a także prowadzi programy dostępu do  wody pitnej.

Tymczasem według al-Szabab organizacja humanitarna "zdradziła ich zaufanie". W odwecie islamiści "spalili ok. 2 tys. metrów sześciennych przeterminowanych racji żywnościowych".

ONZ obawia się, że śmierć głodowa grozi 250 tys. mieszkańcom Somalii. Poradzenie sobie z obecnym kryzysem żywnościowym, wywołanym katastrofalną suszą panującą w Rogu Afryki, utrudnia to, że kraj od dwóch dekad jest w niemal permanentnym stanie wojny domowej.

PAP, arb