Niemcy zatrzymali kolejnego współpracownika neonazistowskich terrorystów

Niemcy zatrzymali kolejnego współpracownika neonazistowskich terrorystów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Funkcjonariusze niemieckiej jednostki specjalnej GSG9 zatrzymali w Duesseldorfie kolejnego domniemanego wspólnika neonazistowskiej grupy terrorystycznej (fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
Funkcjonariusze niemieckiej jednostki specjalnej GSG9 zatrzymali w Duesseldorfie kolejnego domniemanego wspólnika neonazistowskiej grupy terrorystycznej, która zamordowała co najmniej 10 osób - poinformowała federalna prokuratura generalna.
31-letni Carsten S. miał dostarczyć grupie Narodowosocjalistyczne Podziemie (NSU) broń i amunicję. Jest podejrzany o współudział w sześciu morderstwach i jednej próbie zabójstwa. Według prokuratury zatrzymany działał w latach 1999-2000 w skrajnie prawicowej organizacji Thueringer Heimatschutz. Do 2003 roku utrzymywał kontakty ze środowiskami prawicowych radykałów, a przez pewien czas był jedyną osobą, utrzymującą kontakt z grupą NSU.

Narodowosocjalistyczne Podziemie zostało wykryte przypadkiem jesienią 2011 roku. Grupa, ukrywająca się w Zwickau i złożona z trojga neonazistów i siatki wspólników, zamordowała w latach 2000-2007 co  najmniej dziewięciu drobnych przedsiębiorców tureckiego i greckiego pochodzenia oraz niemiecką policjantkę. Była też odpowiedzialna za kilka zamachów bombowych i napadów na banki. Na początku listopada ubiegłego roku dwaj członkowie grupy Uwe Mundlos i Uwe Boernhardt popełnili samobójstwo. Ich wspólniczka Beate Zschaepe przebywa w więzieniu śledczym. Carsten S. jest piątym zatrzymanym do tej pory domniemanym pomocnikiem grupy.

Agencja dpa informuje, że w zeszłym tygodniu Carsten S. opublikował za pośrednictwem swojego adwokata oświadczenie, w którym twierdzi, iż w  2000 roku zerwał wszelkie związki ze środowiskami skrajnej prawicy. - Od  tego czasu zdystansowałem się od tych środowisk i gardzę każdą formą prawicowej, rasistowskiej i ekstremistycznej ideologii - oświadczył mężczyzna.

ja, PAP