Wiceszef "Łukoilu" uwolniony (aktl.)

Wiceszef "Łukoilu" uwolniony (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Porywacze uwolnili wiceprezesa koncernu "Łukoil" Siergieja Kukurę, uprowadzonego 12 września. Wysadzili go z samochodu przed jego domem na podmoskiewskim osiedlu Wnukowo.
Informację tę podała agencja ITAR-TASS, powołując się na nieoficjalne źródła.

Pragnący zachować anonimowość przedstawiciel organów ścigania uważa, że przy uwolnieniu Kukury raczej nie obyło się bez okupu - utrzymuje informator agencji ITAR- TASS z organów ścigania. Jak oznajmił, Kukura wyglądał na zmęczonego, lecz nie widać było żadnych zewnętrznych obrażeń.

Wcześniej szef Głównego Urzędu Spraw Wewnętrznych w obwodzie moskiewskim Nikołaj Gołowkin oficjalnie potwierdził fakt uwolnienia wiceprezesa "Łukoilu", lecz odmówił podania jakichkolwiek szczegółów dotyczących okoliczności uwolnienia.

Pierwszego wiceprezesa wielkiego rosyjskiego koncernu naftowego Siergieja Kukurę uprowadzono 12 września. Porwano go z samochodu, którym jechał do pracy.

Wkrótce po uprowadzeniu porywacze, jak podawały rosyjskie media, zażądali za uwolnienie Kukury sumy o równowartości ok. 6 mln dolarów (3 mln dolarów i 3 mln euro). Później mieli nawet podwyższyć cenę okupu. Sugerowano, że "Łukoil" byłby skłonny zapłacić okup.

"Łukoil" oobiecywał 30 mln rubli (ok. 1 mln dolarów) za wszelkie informacje, które przyczynią się do uwolnienia Kukury.

Koncern ten jest jednym z największych rosyjskich przedsiębiorstw, sklasyfikowanym - obok trzech innych rosyjskich firm - Gazprom, JUKOS i Surgutnieftiegaz - wśród 500 największych firm świata w rankingu dziennika "Financial Times".

em, pap

Czytaj też: Miliony za wiceszefa Łukoilu