Będzie skandal w ONZ? Rosja: rezolucja w sprawie Syrii jest nie do przyjęcia

Będzie skandal w ONZ? Rosja: rezolucja w sprawie Syrii jest nie do przyjęcia

Dodano:   /  Zmieniono: 
Baszar el-Asad ma w Rosji silnego sprzymierzeńca (fot. EPA/YOUSSEF BADAWI/PAP)
Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow oświadczył, że projekt rezolucji Rady Bezpieczeństwa w sprawie Syrii absolutnie nie odpowiada Rosji i jego przedstawienie na Radzie Bezpieczeństwa wywoła skandal. - Projekt absolutnie nam nie odpowiada i jeśli USA chcą jeszcze skandalu w Radzie Bezpieczeństwa, nie można ich powstrzymać - oświadczył Ławrow w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji, pytany o ewentualność głosowania 4 lutego nad rezolucją potępiającą syryjskiego prezydenta.

Ławrow poinformował jednocześnie, że wysłał amerykańskiej sekretarz Stanu Hillary Clinton rosyjskie propozycje zmian w projekcie rezolucji. Wcześniej, 1 lutego, ambasador Rosji przy UE Władimir Czyżow zapowiedział, że przygotowana przez państwa zachodnie i arabskie rezolucja w sprawie Syrii nie  zostanie przyjęta przez Radę Bezpieczeństwa ONZ, jeśli nie będzie ona jednoznacznie odrzucała ewentualnej obcej interwencji zbrojnej. Oznacza to, że Rosja może użyć swojego prawa weta i zablokować rezolucję.

15 członków Rady Bezpieczeństwa ma głosować 4 lutego ok. godziny 14 czasu polskiego nad projektem rezolucji w sprawie Syrii. Potępia ona represje w Syrii, lecz - jak pisze AFP - zawiera wiele ustępstw, które proponuje Rosja, sojusznik Damaszku.

Pomimo 10 miesięcy krwawego tłumienia protestów przez syryjskie siły bezpieczeństwa - co kosztowało życie (według syryjskiej opozycji) co najmniej sześć tysięcy osób, Rada Bezpieczeństwa nie jest w stanie przyjąć rezolucji w kwestii Syrii. Poprzedni tekst rezolucji został zablokowany w październiku ubiegłego roku wskutek weta Rosji i Chin.

PAP, arb