Krwawe rozruchy w meksykańskim więzieniu. Co najmniej 38 zabitych

Krwawe rozruchy w meksykańskim więzieniu. Co najmniej 38 zabitych

Dodano:   /  Zmieniono: 
Meksyk nie radzi sobie z kartelami (fot. EPA/MIGUEL SIERRA/PAP)
Co najmniej 38 osadzonych zginęło w rozruchach, jakie wybuchły w więzieniu w mieście Apodaca koło Monterrey, na północnym wschodzie Meksyku.
Osadzeni w jednym z bloków więzienia wszczęli bunt, biorąc jednego ze strażników jako zakładnika. Rozruchy rozszerzyły się na drugi blok, ale po kilku godzinach sytuację udało się opanować - relacjonował Jorge Domene, rzecznik władz bezpieczeństwa stanu Nuevo Leon.

W meksykańskich więzieniach wybuchają co pewien czas krwawe starcia, co jest następstwem organizowanych przez gangi i kartele narkotykowe prób ucieczek oraz walk o kontrolę nad więźniami, często z udziałem personelu więziennego.

Apodaca leży w odległości 30 kilometrów od centrum Monterrey.

zew, PAP