Iran ćwiczy strzelanie do izraelskich myśliwców? "Zemsta Boga" nad Zatoką Perską

Iran ćwiczy strzelanie do izraelskich myśliwców? "Zemsta Boga" nad Zatoką Perską

Dodano:   /  Zmieniono: 
Czy izraelskie lotnictwo uderzy na Iran? Iran robi wszystko by pokazać, że jest na to przygotowany (fot. USAF/Wikipedia)
Siły irańskie rozpoczęły czterodniowe wielkie manewry, aby wzmocnić obronę przeciwlotniczą "miejsc wrażliwych, w szczególności ochrony obiektów nuklearnych" - poinformowała agencja IRNA. Ćwiczenia odbywają się głównie na południu kraju, a zwłaszcza nad Zatoką Perską - podała IRNA, precyzując, że w manewrach biorą udział siły rakietowe, systemy radarowe i lotnictwo irańskie.
Manewry, nazwane "Sarollah" (zemsta Boga), odbywają się w czasie, gdy Izrael wielokrotnie dawał do zrozumienia, że możliwy jest atak na  irańskie obiekty nuklearne. Według ekspertów do tego ataku mogłoby dojść na południu Iranu, gdzie obecnie odbywają się ćwiczenia.

Manewry, toczące się na obszarze obejmującym 190 tysięcy km kw. i mają na celu wzmocnienie koordynacji między siłami Strażników Rewolucji kontrolującymi irańskie rakiety a regularną armią - precyzuje komunikat agencji IRNA.

Tymczasem "New York Times" podkreśla, powołując się na  analityków wojskowych, że gdyby Izrael zdecydował się zaatakować cztery główne obiekty nuklearne Iranu - zakłady wzbogacania uranu w Natanzu i  Fordo, reaktor na ciężką wodę w Araku i zakład obróbki rudy uranu w  Isfahanie - pierwszym problemem byłaby kwestia, jak się tam dostać. Są trzy możliwe trasy - na północ nad Turcją, na południe nad Arabią Saudyjską, ewentualnie nad Jordanią i Irakiem. Zarówno Izrael, jak i Zachód podejrzewają, że Teheran, pomimo irańskich zaprzeczeń, pod przykrywką programu nuklearnego w celach pokojowych przygotowuje się do produkcji broni nuklearnej.

Iran 16 lutego wyraził wolę pilnego wszczęcia negocjacji w  sprawie swego programu nuklearnego z sześcioma światowymi mocarstwami. Dzień wcześniej Teheran poinformował o postępach, jakie poczyniono w  pracach nad tym programem. Unia Europejska otrzymała 15 lutego odpowiedź od głównego irańskiego negocjatora do spraw nuklearnych Saida Dżalila na list szefowej unijnej dyplomacji Catherine Ashton z prośbą o wyjaśnienie kwestii kontrowersyjnego programu nuklearnego. W piśmie Iran przekazał Ashton, że jest gotów do wznowienia negocjacji nuklearnych z wielkimi mocarstwami z grupy 5+1 (pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ - USA, Chiny, Rosja, Francja, Wielka Brytania - i Niemcy).

PAP, arb