"Terroryści zaatakują" londyńskie metro. Służby są gotowe do ratunku

"Terroryści zaatakują" londyńskie metro. Służby są gotowe do ratunku

Dodano:   /  Zmieniono: 
Londyńskie metro, fot. Wikipedia
Londyńscy lekarze, policjanci, strażacy i sanitariusze szykują się do ciężkiej pracy. Londyńskie metro "zaatakują terroryści".
Około 2500 lekarzy, sanitariuszy, strażaków i policjantów będzie uczestniczyć w tym tygodniu w ćwiczeniach symulujących atak terrorystyczny w londyńskim metrze. Operacja ma związek ze zbliżającymi się igrzyskami olimpijskimi. - Chcemy przetestować naszą odpowiedź na wypadek większego zamachu w  Londynie podczas igrzysk - oświadczył minister bezpieczeństwa James Brokenshire.

Ćwiczenia mają rozpocząć się w środę i potrwać dwa dni. Odbędą się w  samym centrum stolicy Wielkiej Brytanii na nieczynnej już stacji metra Aldwych (odgałęzienie linii Piccadilly). Zaplanowano m.in. ewakuację "fałszywych" ofiar zamachu do pobliskich szpitali.

Podczas igrzysk o bezpieczeństwo sportowców i kibiców ma zadbać około 25 tys. policjantów i żołnierzy. W arsenale służb są m.in. myśliwce, dwa okręty wojskowe i rakiety ziemia-powietrze. Jak ocenia policja, groźba ataku na Londyn ze strony Al Kaidy i ekstremistów irlandzkich jest "realna i poważna".

Stolica Wielkiej Brytanii była już celem zamachów terrorystycznych 7  lipca 2005 roku, niedługo po wyborze jej na gospodarza olimpiady 2012. Wybuchy bomb w metrze i autobusach komunikacji miejskiej spowodowały śmierć 52 osób.

Igrzyska w Londynie odbędą się w dniach 27 lipca - 12 sierpnia.

pap, ps