Przed demonstracją przeciwko rządowi Mario Montiego, która w miniony weekend odbyła się w mieście Monza położonym na północy Włoch, lider wpływowej w tamtym regionie Ligi Północnej w niewybrednych słowach skrytykował obecnego i byłego premiera. Na pytanie dziennikarzy, czy jest bardziej wściekły na Montiego, czy Berlusconiego, Umberto Bossi odpowiedział, że "bardziej na Montiego, bo jest wielkim zdrajcą północy".
Bossi dodał też, że obecnie Silvio Berlusconi tak zagorzale wspiera rząd Montiego, "ponieważ został przez sąd oczyszczony" z zarzutów korupcji. - Wcześniej był przestępcą, a potem, tak nagle, został oczyszczony - narzekał na byłego premiera Włoch lider Ligi Północnej i dodał, że "takie rozumowanie, już przed nim (Berlusconim), zastosował Mussolini, który stwierdził: zawrzyjmy pakt z silniejszymi, to wyeliminujemy słabszych".
Bossi wyjaśnił, że według zbudowanej na idei Mussoliniego teorii Berlusconiego, Włosi marnują swoje głosy w wyborach, gdy głosują na mniejsze partie takie jak Włochy Wartości, czy Liga Północna.
Agenzia Giornalistica Italia, kk
Bossi wyjaśnił, że według zbudowanej na idei Mussoliniego teorii Berlusconiego, Włosi marnują swoje głosy w wyborach, gdy głosują na mniejsze partie takie jak Włochy Wartości, czy Liga Północna.
Agenzia Giornalistica Italia, kk