Al-Kaida dwukrotnie próbowała zabić na Filipinach Jana Pawła II - podaje brytyjska gazeta "The Sunday Times", powołując się na filipiński wywiad.
Pierwsza próba w 1995 roku nie powiodła się, a druga w 1999 nie doszła do skutku, gdyż papież odwołał swoją wizytę w Manili. W obu przypadkach zabójcą miał być 38-letni obecnie Chalid Szejk Mohammed, zaufany człowiek Osamy bin Ladena.
O pierwszym z zamachów, ze stycznia 1995 roku, sądzono, że był przygotowywany przez lokalne grupy terrorystyczne. Plany nie powiodły się, gdyż jedna z bomb przedwcześnie eksplodowała w mieszkaniu krewnego Mohammeda, Ramziego Yousefa. O drugiej próbie natomiast niewiele wiadomo, gdyż papież odwołał swoją wizytę na Filipinach.
Mohammed jest jednym z najwyższych rangą członków Al-Kaidy, brał udział m.in. w przygotowaniu zamachów na nowojorskie World Trade Center.
sg, pap