Grecja: rządu nie będzie, będą wybory. "W czerwcu skończy nam się gotówka"

Grecja: rządu nie będzie, będą wybory. "W czerwcu skończy nam się gotówka"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Aleksis Cipras - lider SYRIZY (fot. EPA/ALKIS KONSTANTINIDIS/PAP) 
Niemożliwe jest utworzenie rządu jedności narodowej - oświadczył przewodniczący niewielkiej partii Demokratycznej Lewicy (Dimar), której stanowisko jest oceniane jako kluczowe dla stworzenia większości w obecnym parlamencie. Jeśli Dimar nie zdecyduje się wejść w skład rządu konieczne będzie najprawdopodobniej rozpisanie kolejnych wyborów.

- Rząd jedności narodowej nie będzie mógł powstać - oświadczył szef Dimaru Fotis Kuwelis w telewizji Antenna, ujawniając że Koalicja Radykalnej Lewicy (SYRIZA) odmówiła przyłączenia się do koalicji rządowej. Niewielka Demokratyczna Lewica mogłaby pełnić więc rolę "języczka u  wagi" w ewentualnym rządzie koalicyjnym z udziałem konserwatystów i  socjalistycznego PASOK-u. Te trzy ugrupowania miałyby łącznie 168 mandatów w 300-osobowym parlamencie.

Rozmowy na temat sformowania rządu mają być wznowione 15 maja o  godz. 19:30 - prezydent Karolos Papulias ma spotkać się z przedstawicielami trzech ugrupowań: konserwatywnej Nowej Demokracji (ND), Ogólnogreckiego Ruchu Socjalistycznego (PASOK) i Demokratycznej Lewicy. Według źródeł zbliżonych do przywódcy SYRIZY, Aleksisa Ciprasa, odmówił on wzięcia udziału w spotkaniu z ugrupowaniami, które obwinia za  sytuację, w jakiej znalazła się Grecja. Mediacyjna misja Papuliasa może teoretycznie potrwać do 17 maja, daty zebrania się nowego parlamentu - ale najprawdopodobniej zakończy się wcześniej. W razie braku porozumienia konieczne będą nowe wybory, które odbyłyby się 10 lub 17 czerwca. Przedstawiciele greckich władz ostrzegają tymczasem, że gotówki może zabraknąć Atenom jeszcze pod koniec czerwca, jeśli kraj nie doczeka się nowego rządu, który mógłby negocjować kolejną transzę pożyczki.

Przed wyborami z 6 maja Cipras prowadził kampanię pod hasłami odrzucenia przez Grecję zobowiązań zaciągniętych wobec UE i  Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) w zamian za pomoc w wysokości 240 mld euro. W rezultacie SYRIZA zajęła dość niespodziewanie drugie miejsce, za ND Antonisa Samarasa, zdobywając 16,8 proc. głosów.

PAP, arb