Tybetańczycy znów płoną w imię wolności

Tybetańczycy znów płoną w imię wolności

Dodano:   /  Zmieniono: 
Samopodpalenia to forma walki o wolny Tybet (fot. PAP/EPA)
Dwóch Tybetańczyków podjęło próbę samospalenia w północno-zachodnich Chinach - jeden z nich zmarł w wyniku poparzeń, a drugi jest ciężko ranny - poinformowała chińska agencja Xinhua. To kolejny przypadek samopodpalenia w tym regionie.

Dwaj ok. 20-letni mężczyźni podpalili się w prowincji Qinghai (Cinghaj), graniczącej z Tybetańskim Regionem Autonomicznym. Jeden z nich pochodził z sąsiedniej prowincji Syczuan, w której dochodziło w ostatnim czasie do wielu prób samospalenia. Międzynarodowa organizacja Kongres Młodzieży Tybetańskiej opublikowała w internecie zdjęcia, na których widać zwęglone ciało, a także wideo przedstawiające dwóch trzymających flagi Tybetu mężczyzn, których stopniowo ogarniają płomienie.

Niecały tydzień temu media informowały o śmierci osoby, która podpaliła się także w prowincji Qinghai; tożsamości ofiary nie podano. Od marca 2011 roku w tybetańskich regionach Chin podpaliło się co najmniej 40 Tybetańczyków, w większości mnichów buddyjskich. Organizacje obrońców praw człowieka twierdzą, że samobójstwa przez samopodpalenie stanowią desperacką odpowiedź na represje kulturalne i religijne władz chińskich. Ludzi, którzy dokonują takiego aktu, chińskie MSZ nazywa terrorystami i obwinia duchowego przywódcę tybetańskiego, Dalajlamę XIV, o nawoływanie do separatyzmu.

PAP, arb