Król Tajlandii wsadził do więzienia Amerykanina, który przetłumaczył jego biografię

Król Tajlandii wsadził do więzienia Amerykanina, który przetłumaczył jego biografię

Dodano:   /  Zmieniono: 
Joe Gordon (fot. EPA/NARONG SANGNAK/PAP) 
Amerykanin, skazany w Tajlandii na dwa i pół roku więzienia za przetłumaczenie fragmentów zakazanej biografii króla Tajlandii i udostępnienie ich w internecie, został ułaskawiony przez monarchę i zwolniony - poinformowała ambasada USA w Bangkoku.

Joe Gordon został skazany w grudniu ubiegłego roku za przetłumaczenie na język tajski fragmentów książki "The King Never Smiles" (Król nigdy się nie uśmiecha). Gordon zamieścił w internecie linki do zakazanej biografii kilka lat temu, gdy mieszkał w amerykańskim stanie Kolorado. Autor książki, Paul M. Handley, twierdzi, że król jest przeszkodą na drodze postępu demokracji w Tajlandii.

Nie podano powodów ułaskawienia, ale Waszyngton naciskał na Bangkok w sprawie uwolnienia urodzonego w Tajlandii Amerykanina od chwili jego zatrzymania w maju 2011 roku. Rzecznik ambasady USA Walter Braunohler poinformował, że mężczyzna wyszedł z więzienia w Bangkoku 10 lipca wieczorem.

Gordon został aresztowany, gdy przyjechał do Tajlandii w celu poddania się leczeniu artretyzmu i nadciśnienia. Początkowo zaprzeczał zarzutom, ale w październiku 2011 roku przyznał się do winy, licząc na łagodniejszy wymiar kary. - Zarówno kanałami prywatnymi, jak i publicznymi naciskamy na władze Tajlandii, by zapewniły ochronę swobody wypowiedzi w zgodzie z międzynarodowymi zobowiązaniami - oświadczył rzecznik ambasady USA.

86-letni król Bhumibol Adulyadej, najdłużej panujący na świecie monarcha (zasiadł na tronie w 1946 roku), jest w Tajlandii bardzo szanowany i cieszy się wielkim autorytetem. Monarchię chroni w Tajlandii jedno z najsurowszych praw dotyczących obrazy majestatu. Osobom uznanym za winne znieważenia rodziny królewskiej grozi kara do 15 lat więzienia.

ja, PAP