Na liście, która zostanie zamieszczona w internecie, znajdą się dłużnicy zalegający z płatnościami przekraczającymi 75 euro. Jej opublikowania należy się spodziewać w czwartym kwartale tego roku.
Jak dowiedziały się portugalskie media, szczegóły "czarnej listy" opracowywane są przez ekspertów Ministerstwa Gospodarki w Lizbonie. Jej tworzenie potwierdził również Jorge Morgado, przewodniczący Stowarzyszenia Ochrony Konsumentów (DECO).
- Nadal nie przedstawiono nam pełnej wersji tego dokumentu. Boimy się jednak, że zamiast rozwiązywać sytuację, będzie on utrudniać dialog pomiędzy zadłużonymi klientami a dostawcami prądu i gazu. Dodatkowo, istnieje poważna obawa, że na listę wciągani będą odbiorcy indywidualni oraz przedsiębiorstwa przez pomyłkę. Błędy w wyliczaniu rachunków za dostawę energii są bowiem w Portugalii dosyć powszechne - stwierdził Jorge Morgado.
Według przedstawicieli organizacji społecznych, w 2012 r. drastycznie zwiększyła się liczba wniosków gospodarstw domowych o pomoc w pokryciu opłat za energię elektryczną i gaz. - Tylko od stycznia do kwietnia br. otrzymaliśmy prawie 200 tego typu próśb - ujawnił przewodniczący DECO.
Szybko rosnącą liczbę wniosków o pomoc w spłacie długu za elektryczność i gaz odnotował również Eguenio Fonseca, prezes portugalskiej Caritas. - W tym roku z apelem o wsparcie zgłosiło się do nas już kilkaset gospodarstw domowych. Jeszcze dwa lata temu wnioski o pomoc w pokryciu rachunków za prąd i gaz należały u nas do rzadkości - powiedział Fonseca.
mp, pap