"Putin roznieca pożary" na stronie sądu. Hakerzy pomścili Pussy Riot

"Putin roznieca pożary" na stronie sądu. Hakerzy pomścili Pussy Riot

Dodano:   /  Zmieniono: 
Hakerzy wystąpili w obronie Pussy Riot (fot. EPA/ZSOLT SZIGETVARY/PAP)
Strona internetowa moskiewskiego sądu, który skazał członkinie zespołu Pussy Riot za antyputinowską "punkową modlitwę" w świątyni prawosławnej, została zaatakowana przez hakerów, którzy na głównej stronie sądu zamieścili napisy "Uwolnić Pussy Riot".
O ataku poinformowała rzeczniczka sądu Daria Lach, która w jakiś czas potem oznajmiła, że strona już normalnie działa. Wideo o treści homoseksualnej bułgarskiego piosenkarza Aziza, obrazy i napisy wyszydzające rosyjski system sądowniczy i nowa piosenka Pussy Riot zatytułowana "Putin roznieca pożary" pojawiły się na stronie internetowej chamowniczeskiego sądu rejonowego w Moskwie, który skazał na dwa lata kolonii karnej trzy członkinie zespołu. Hakerzy zmienili też tytuły części strony dodając do nich złośliwe komentarze i niecenzuralne słowa.

Hakerzy zamieścili też numer telefonu komórkowego z dopiskiem "prosić Żenię" - zdrobnienie od męskiego imienia Jewgienij. Człowiek pod tym telefonem przedstawił się jako bloger Jewgienij Wolnow i zapewnił, że nie wie, kto się kryje za tym cyberatakiem. Zasugerował jednak, że jego autorzy chcieli okazać poparcie dla trzech młodych kobiet. 17 sierpnia 22-letnia Nadieżda Tołokonnikowa, 24-letnia Maria Alochina i 29-letnia Jekatierina Samucewicz zostały uznane za winne "chuligaństwa motywowanego nienawiścią religijną" i skazane na więzienie.

PAP, arb