Nie było zamachu na Putina?

Nie było zamachu na Putina?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nie potwierdziły się doniesienia o próbie zamachu na rosyjskiego prezydenta - informuje agencja Interfax. Wcześniej o tym rzekomym zdarzeniu doniosła agencja Regnum.
Agencja powołała się przy tym na Siergieja Diewiatowa, rzecznika Federalnej Służby Ochrony (FSO), czuwającej nad bezpieczeństwem prezydenta i innych członków najwyższych władz państwowych.

Agencja Regnum, powołując się na  anonimowe źródło w służbach specjalnych, informowała, że na Szosie Rublowo-Uspienskiej, którą prezydent Putin jeździ codziennie z Kremla do swojej podmoskiewskiej rezydencji, znaleziono wieczorem 40 - kilogramowy ładunek wybuchowy.

Wiadomość ta miała dotrzeć do specsłużb po tym, jak okoliczni mieszkańcy zauważyli podejrzane prace na jednym z przejazdów kolejowych. Robotnicy stawiali w jego pobliżu bilboardy, a wśród nich pojawiał się podejrzany czarny mercedes.

We wtorek wieczorem Putin miał wrócić do domu inną trasą.

Doniesieniom tej regionalnej agencji zaprzeczyła także stołeczna milicja. Jej przedstawiciel, Kiriłł Mazurin, powiedział radiu Echo Moskwy, że informacje o ukrytym pod przejazdem kolejowym 40- kilogramowym ładunku wybuchowym "nie są zgodne z prawdą".

Tymczasem redaktor naczelny Regnum Modiest Kolerow oświadczył, że  podtrzymuje doniesienia swojej agencji. Twierdzi, że we  wtorek wieczorem na miejscu był korespondent Regnum, który widział pracujących tam saperów i rozmawiał z przedstawicielami milicji drogowej.

Według niego, skrzynki z ładunkiem ukryto w rurze pod szosą, zaś  informację na ten temat milicja uzyskała jeszcze zanim Putin wyjechał z Kremla do swojej rezydencji pod Moskwą. Prezydencką kawalkadę skierowano na inną trasę.

Echo Moskwy zwróciło uwagę, że nie jest to pierwsze doniesienie o  planowanym zamachu na Putina. Rzecznik FSO ujawnił, że pierwszy z  zamachów był planowany w lutym 2000 roku, gdy Putin - wówczas ubiegający się o prezydenturę - uczestniczył w pogrzebie swojego dawnego protektora politycznego, byłego burmistrza Petersburga Anatolija Sobczaka.

Putina usiłowano także zgładzić - jak utrzymuje Diewiatow - w  czasie nieformalnego szczytu WNP w Jałcie w sierpniu 2000 roku. Przed kolejnym zamachem ostrzegły w ubiegłym roku azerbejdżańskie służby specjalne, gdy rosyjski prezydent składał oficjalną wizytę w Baku.

Agencja "Regnum" - konglomerat lokalnych agencji informacyjnych, w tym m.in. znanej "Volgainform" - istnieje od niedawna.

les, pap