Jan Paweł II podkreślił, że Chrystus "rodzi się dla każdego człowieka udręczonego grzechem, oczekującego zbawienia i spragnionego nadziei".
"Niemowlę leżące w ubóstwie żłóbka: oto znak Boga. Mijają wieki i tysiąclecia, ale znak pozostaje i jest wymowny również dla nas, mężczyzn i kobiet trzeciego tysiąclecia. Jest to znak nadziei dla całej rodziny ludzkiej; znak pokoju dla tych, którzy cierpią z powodu wszelkiego rodzaju konfliktów; znak wolności dla biednych i uciśnionych; znak miłosierdzia dla tych, którzy zamknięci są w błędnym kole grzechu; znak miłości i pocieszenia dla każdego, kto czuje się samotny i opuszczony" - powiedział Jan Paweł II.
Papież podkreślił, że noc Bożego Narodzenia jest "szkołą wiary i życia", a ikoną tego święta jest "kruche niemowlę, które kobiece dłonie okrywają ubogimi pieluszkami i składają w żłobie".
"Tej nocy także my możemy wniknąć w Jej [Maryi] spojrzenie, by rozpoznać w tym Dziecięciu ludzkie oblicze Boga. Również my ludzie trzeciego tysiąclecia - możemy spotkać Chrystusa i kontemplować Go oczyma Maryi" - powiedział Jan Paweł II.
Homilię zakończyła odmówiona przez papieża modlitwa do Jezusa, który "owinięty w pieluszki położony został w żłobie" i który jest "boskim Zbawicielem świata".
Papież osobiście odprawił uroczystą bożonarodzeniową eucharystię, którą koncelebrowało z nim 30 kardynałów wraz nowym dziekanem Kolegium Kardynalskiego Prefektem Kongregacji Nauki Wiary kard. Josefem Ratzingerem.
sg, pap