Dotąd za naukę płacili uczniowie. Dyrekcja pewnego szwedzkiego liceum postanowiła odwrócić ten trend. Będzie płacić uczniom za samą obecność na lekcjach.
Autorami tego niewątpliwie oryginalnego pomysłu są członkowie kierownictwa liceum turystycznego z miejscowości Falkenberg. Zakłada on, że uczeń, który w ciągu miesiąca nie opuści żadnej lekcji, otrzyma 500 koron (54,5 euro).
Sprawa ta stawia na nowo problem wielu nieprawidłowości w funkcjonowaniu szwedzkiego systemu szkolnego, gdzie uczniowie mają bardzo szeroką autonomię, ograniczającą rolę nauczyciela - napisał dziennik "Dagens Nyheter".
"Procent uczniów, którzy przerwali naukę w liceum, wzrósł z 22 w 1998 roku do 27 w 2000 roku" - poinformowała Ingrid Florin, kurator szkolny w rejonie Sztokholmu. Przypomniała równocześnie, że Szwecja ma jeden z najwyższych wskaźników nauczania w wieku szkolnym - 97 procent uczniów pobiera naukę na poziomie średnim.
Pytanie brzmi: czy należy to utrzymywać za wszelką cenę?
em, pap