Słowacki western

Dodano:   /  Zmieniono: 
W strzelaninie, do której doszło w trakcie napadu na bank w mieście Kolarovo w zachodniej Słowacji, zginęli policjant i bandyta, dwóch świadków zostało rannych.
Dwaj ludzie, najprawdopodobniej przygodni świadkowie zdarzenia, odnieśli rany. Obaj przeszli już zabiegi operacyjne i ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Wcześniej podawano, że przestępców było dwóch. "Informacje były wcześniej rozbieżne. Według najnowszych doniesień, rabuś był sam" -  powiedział agencji CTK Jozef Sahul ze słowackiego ministerstwa spraw wewnętrznych.

Obiektem napadu była filia Powszechnego Banku Kredytowego (VUB) w  Kolarovie. Przestępca wystrzelił kilka razy w powietrze, żądając od personelu pieniędzy. Interweniujących policjantów powitał strzałami, śmiertelnie raniąc 36-letniego funkcjonariusza. Bandyta próbował zbiec rowerem, ale gdy policyjna kula powaliła go na ziemię, skierował ku sobie własną broń i zastrzelił się.

Przestępca rozrzucił w ostatniej chwili część łupu. Banknoty były jednak zabarwione środkiem identyfikacyjnym. Środek ten wcisnął między banknoty urzędnik bankowy, wręczający napastnikowi pieniądze. Policja nie podała, jaka była wysokość łupu.

sg, pap