Dziennikarz uwolniony z łagru

Dziennikarz uwolniony z łagru

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zwolniony warunkowo z więzienia rosyjski dziennikarz Grigorij Paśko wyszedł na wolność. Za rzekome szpiegostwo spędził w obozie pracy na Dalekim Wschodzie ponad rok.
Zdaniem sędziego, Paśko spełnił wszelkie warunki niezbędne do  przedterminowego opuszczenia obozu pracy - łącznie z czasem aresztu odsiedział już ponad dwie trzecie kary i zachowywał się nienagannie.

Paśkę skazano 25 grudnia 2001 roku na cztery lata więzienia, uznając za bezprawną jego obecność na tajnej naradzie dowódców rosyjskiej Floty Pacyfiku i posiadanie sporządzonych na tym zebraniu notatek, które według oskarżenia zamierzał przekazać japońskim mediom.

Większość obserwatorów jest zdania, że faktyczną przyczyną wyroku na Paśkę był fakt, że dziennikarz naraził się dowództwu marynarki, m.in. filmując w 1993 roku składowanie rosyjskich odpadów nuklearnych na dnie Morza Japońskiego. W filmie i swoich artykułach Paśko zwracał uwagę na zagrożenia dla środowiska, jakie powodują tego rodzaju praktyki.

O uwolnienie dziennikarza apelowały liczne organizacje praw człowieka, a także zachodnie rządy, sam Paśko zaś stał się w  świecie dziennikarskim sztandarowym przykładem represji rosyjskich władz wobec mediów. Wyrok krytykowano podkreślając, że skazanie dziennikarza stanowi zagrożenie dla wolności słowa. Paśce w  ubiegłym roku przyznano także nagrodę stowarzyszenia Reporterzy Bez Granic.

Na początku grudnia rosyjski sąd uznał za pozbawione mocy prawnej tajne rozporządzenie ministra obrony, zawierające spis zagadnień stanowiących tajemnicę państwową, bowiem nigdy nie zostało ono opublikowane. Na jego podstawie w sprawie Paśki wydano wyrok.

W marcu 2002 roku Paśce proponowano ułaskawienie, jednak dziennikarz - uznający się do dziś za niewinnego - odrzucił je  domagając się uniewinnienia i rehabilitacji.

sg, pap