Potężna eksplozja meteoru nad Czelabińskiem prawdopodobnie była spowodowana przez kolizję z innym ciałem w kosmosie, niedługo przed wejściem w ziemską atmosferę - powiedział prof. Erik Galimov z Rosyjskiej Akademii Nauk.
W laboratorium Rosyjskiej Akademii Nauk badane są fragmenty czelabińskiego meteorytu.
- Meteoryt uległ kolizji w kosmosie zanim dotarł do atmosfery ziemskiej. To prawdopodobnie spowodowało, że uległ on rozpadowi i rozdrobnieniu na kawałki, co potem spowodowało potężną eksplozję. Taki wybuch raczej nie pojawia się, kiedy meteoryt po prostu spada na Ziemię - podkreślił prof. Galimov. Zdaniem naukowca potwierdza to tezę postawioną przez fizyków z Uralskiego Uniwersystetu Federalnego.
15 lutego nad Czelabińskiem rozpadł się meteor - fragmenty kosmicznej skały spadając na Ziemię spowodowały straty w wysokości 33 mln dolarów. Rannych - głównie przez szkło stłuczone przez falę uderzeniową - zostało ponad tysiąc osób.
TVN Meteo, ml
- Meteoryt uległ kolizji w kosmosie zanim dotarł do atmosfery ziemskiej. To prawdopodobnie spowodowało, że uległ on rozpadowi i rozdrobnieniu na kawałki, co potem spowodowało potężną eksplozję. Taki wybuch raczej nie pojawia się, kiedy meteoryt po prostu spada na Ziemię - podkreślił prof. Galimov. Zdaniem naukowca potwierdza to tezę postawioną przez fizyków z Uralskiego Uniwersystetu Federalnego.
15 lutego nad Czelabińskiem rozpadł się meteor - fragmenty kosmicznej skały spadając na Ziemię spowodowały straty w wysokości 33 mln dolarów. Rannych - głównie przez szkło stłuczone przez falę uderzeniową - zostało ponad tysiąc osób.
TVN Meteo, ml