Korea Północna: wojna? Żołnierze zachwyceni, ponieważ się najedzą i odpoczną

Korea Północna: wojna? Żołnierze zachwyceni, ponieważ się najedzą i odpoczną

Dodano:   /  Zmieniono: 
Północnokoreański żołnierz w strefie zdemilitaryzowanej (fot. Wikimedia Commons)
Dla północnokoreańskich żołnierzy coroczne ćwiczenia wojskowe USA i Korei Południowej to "złote czasy", ponieważ mogą wówczas... najeść się i odpocząć od ciężkiej pracy. O sprawie poinformował brytyjski "The Guardian".
"The Guardian" swoje informacje oparł na rozmowach z byłymi żołnierzami Korei Północnej, którym udało się uciec z kraju. Lee Gi-chul był sierżantem w koreańskiej armii i służył w jednostce, która szkolona była do walki partyzanckiej, a Kim Hyun-soo pracował w jednostce inżynieryjnej 501.

Jak powiedział, mimo że świat nie jest zachwycony rosnącą rozbieżnością zdań pomiędzy Północą i Południem, żołnierze Pjongjangu są zachwyceni i co roku czekają na wzrost napięcie, ponieważ to jedyny okres kiedy są właściwie karmieni.

Jak wyjaśnił Lee Gi-chul podczas ćwiczeń USA i Korei Południowej, żołnierze północy "muszą spędzić kilka nocy w polu, maszerować na długich dystansach nocą i nawet podczas odpoczynku mieć na nogach buty śpiąc bardzo krótko". Mimo tych niewygód żołnierze nie narzekają, ponieważ "to jedyny czas, gdy regularnie otrzymują posiłki: 800 gram każdego dnia". - Nazywaliśmy takie posiłki "powyżej miski", ponieważ normalnie otrzymywaliśmy tak mało ryżu, że w naszych miskach widać było dno, zanim zaczęliśmy jeść - podkreślił Lee Gi-chul.

Kim Hyun-soo wyjaśnił, że podczas ćwiczeń, jego jednostka nie musiała pracować na budowach czy farmach. - Podczas gotowości wojennej ciężka praca była wstrzymywana - tłumaczył. Dodał, że nikt nie traktował poważnie zagrożenia i podczas nocnych wart często spożywano alkohol. Zaznaczył, że "dla żołnierzy Korei Północnej, wspólne ćwiczenia USA i Południa były złotymi czasami".

ml, The Guardian