Sudańczycy kupują żony w Indiach, bo... w Sudanie jest drożej

Sudańczycy kupują żony w Indiach, bo... w Sudanie jest drożej

Dodano:   /  Zmieniono: 
Muzułmanie uważają, że prostytucja jest nielegalna, więc... kupują żony na cztery tygodnie (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
17-letnia mieszkanka Indii uciekła z domu, po tym jak rodzice próbowali zmusić ją do skonsumowania zawartego na... cztery tygodnie małżeństwa z Sudańczykiem. Mężczyzna, za takie nietypowe małżeństwo miał zapłacić ok. 6 tys. złotych. Proceder kupowania żon "na chwilę" jest coraz powszechniejszy w biedniejszych częściach Indii. O sprawie pisze "Daily Telegraph" cytowany przez TVN24.
Muzułmanie z Afryki i Bliskiego Wschodu przyjeżdżają do Indii, ponieważ - jak tłumaczy inspektor induskiej policji - "jeśli Sudańczyk chce seksu, musi zapłacić u siebie w kraju trzy razy więcej, albo wziąć drugą żonę". - W Indiach dziewczyny są tańsze i piękniejsze - dodaje. Muzułmanie decydują się na wakacyjne "małżeństwa" z Induskami ponieważ... prostytucja jest zakazana przez islam.

W położonym na południu Indii Hajdarabadzie ok. 15 proc. wszystkich zawieranych małżeństw to "małżeństwa kontraktowe".

arb, TVN24, "Daily Telegraph"