Czechy: rząd jest w agonii

Czechy: rząd jest w agonii

Dodano:   /  Zmieniono: 
Petr Neczas (fot. KAROL KOWALSKI/FOTONEWS / Newspix.pl ) Źródło:Newspix.pl
Premier Czech, Petr Neczas w odpowiedzi na skandal związany z zatrzymaniem i aresztowaniem m.in. jego dyrektor gabinetu, Jany Nagyovey, wystosował specjalne oświadczenie dla mediów, w którym przeprosił za jej działania – informuje Polskie Radio.
Neczas napisał w oświadczeniu, że "nigdy nie zlecał ani też nie był poinformowany o śledzeniu osób”. - Jeśli tak się stało uważam to za błąd. Ponieważ o tym nie wiedziałem głęboko żałuję i przepraszam wszystkich, których działania te dotknęły - dodał. Premier zaznaczył, że areszt nałożony na Nagyovą, powoduje iż nie może ona pozosttawać jego szefową gabinetu.

Tymczasem sąd zwolnił zatrzymanego obecnego szefa wojskowych służb specjalnych generała Milana Kovandę, a wobec jego poprzednika generała Ondrzeja Palenika zastosował areszt.

Po ujawnieniu informacji o areszowaniu Jany Nagyovey partnerzy koalicyjni postanowili zwołać posiedzenie liderów partyjnych. Jeden z liderów opozycyjnej socjaldemokracji Michal Haszek stwierdził, że „z każdą godziną nasila się agonia rządu, która szkodzi republice i demokracji”. Wieczorem zbiorą się władze partii premiera, które zajmą się sprawą.

Jednostka Zwalczania Przestępczości Zorganizowanej zatrzymała przed kilkoma dniami wielu wpływowych polityków czeskich, w tym szefową ganiebtu premiera, Janę Nagyovą. Poza nią aresztowano m.in. byłych polityków partii ODS: Petr Tluchor, Ivan Fuksa – były minister rolnictwa, Marek Snajder – były wiceminister zdrowia, Ondrej Palenik, były szef wywiadu wojskowego oraz jego następca, który jednak został zwolniony z aresztu.

Polskie Radio, ml