Potężna eksplozja wstrząsnęła południowymi przedmieściami Bejrutu uważanymi za twierdzę Hezbollahu. Co najmniej 53 osób zostało rannych, głównie kobiety i dzieci - donosi PressTV.
Do ataku doszło we wtorek 9 lipca nad rannem w dzielnicy handlowej stolicy Libanu. W chwili wybuchu na ulicy znajdowały się tłumy ludzi robiących zakupy przed rozpoczynającym się w środę Ramadanem. To już drugi zamach terrorystyczny w Bejrucie w tym roku. "Chcą nas sterroryzować. Chcą byśmy zdradzili lidera Hezbollahu, ale my będziemy go kochać jeszcze mocniej" - mówili świadkowie eksplozji.
sjk, presstv.ir
sjk, presstv.ir