Intratny handel smrodem

Intratny handel smrodem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Czesi intensywnie przygotowują się do sprzedaży nadwyżek limitów zanieczyszczeń powietrza przyznanych im w protokole z Kioto. Liczą na miliardowe wpływy.
Przed sześciu laty Czechy na międzynarodowej konferencji o  zmianach klimatu w Kioto zobowiązały się, że do roku 2012 zmniejszą emisję zanieczyszczeń powietrza o 8 proc. poniżej skali zanieczyszczeń z roku 1990.

Już w chwili obecnej w Czechach emisja szkodliwych gazów wpływających na powstawanie tzw. efektu cieplarnianego jest niższa o 25 proc. od poziomu z roku 1990. Dzięki temu mogą sprzedać niewykorzystane rezerwy limitów.

"Rozmowy w tej sprawie prowadzimy z wieloma państwami. Na razie memorandum o porozumieniu zawarto z Austrią; kolejne są przygotowywane" - powiedziała Jarmila Krebsova z wydziału prasowego czeskiego Ministerstwa Środowiska Naturalnego. Nadwyżkami zainteresowani są też Japończycy, Holendrzy, Niemcy i Duńczycy.

"Sprzedaż" limitów zanieczyszczeń może być intratnym interesem. Prestiżowy czeski dziennik "Lidove noviny" przypomniał, że według szacunków Deutsche Bank roczny obrót w handlu limitami emisji zanieczyszczeń powietrza może osiągnąć nawet 60 miliardów dolarów. Czesi liczą na wpływy w wysokości dziesiątków miliardów koron (miliardy zł). Cena za 1 tonę emisji waha się od 3 do 8 dolarów, a Czesi będą mieć na sprzedaż dziesiątki milionów ton.

Na handlu rezerwami w limitach emisji zanieczyszczeń powietrza zarobić mogą bezpośrednio także czeskie gminy. Z informacji Ministerstwa Środowiska wynika, że trwają rozmowy z kilku państwami, które w zamian za rezerwy zanieczyszczeń współfinansować chcą w czeskich miejscowościach takie inwestycje ekologiczne, które obniżą emisję gazów wywołujących efekt cieplarniany.

Położona na Wysoczyźnie Czesko-Morawskiej Bystrzyca nad Pernsztejnem przed dwoma laty zakończyła budowę kotłowni na biomasę. Koszt inwestycji - 140 milionów koron (ok. 18,2 mln złotych) - pokrył w 55 procentach Państwowy Fundusz Środowiska Naturalnego i w 45 proc. kredyt bankowy.

Miasto to prowadzi już negocjacje z Japończykami i Holendrami, którzy w zamian za rezerwę z limitu emisji zanieczyszczeń chcą spłacić miastu pożyczkę w banku.

em, pap