Szyfrowane informacje z poczty Hotmail, programu Skype i wirtualnego dysku SkyDrive były dostarczane przez Microsoft amerykańskiej Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (NSA). Potentat na rynku komputerowego software'u ściśle współpracował z amerykańskimi władzami - wynika z dokumentów wyniesionych z NSA przez Edwarda Snowdena, które ujawnia obecnie "The Guardian". O sprawie pisze "Gazeta Wyborcza".
Z dokumentów ujawnionych przez Snowdena wynika, że NSA miała przez co najmniej trzy lata dostęp do wszystkich e-maili wysyłanych z poczty Hotmail, a także do rozmów prowadzonych za pośrednictwem Skype'a. Microsoft udostępniał również NSA i FBI dane z wirtualnych dysków SkyDrive.
Edward Snowden, pracownik firmy komputerowej współpracującej z amerykańską Agencją Bezpieczeństwa Narodowego, ujawnił, że amerykańskie służby na masową skalę inwigilują internautów. Snowden poprosił o azyl w Rosji, lecz wycofał swój wniosek po tym, jak prezydent Władimir Putin zaapelował do niego o zaprzestanie antyamerykańskiej działalności. Z prośbą o azyl Snowden zwrócił się m.in. do Polski.
arb, "Gazeta Wyborcza"
Edward Snowden, pracownik firmy komputerowej współpracującej z amerykańską Agencją Bezpieczeństwa Narodowego, ujawnił, że amerykańskie służby na masową skalę inwigilują internautów. Snowden poprosił o azyl w Rosji, lecz wycofał swój wniosek po tym, jak prezydent Władimir Putin zaapelował do niego o zaprzestanie antyamerykańskiej działalności. Z prośbą o azyl Snowden zwrócił się m.in. do Polski.
arb, "Gazeta Wyborcza"