Policja w Sofii przerwała blokadę parlamentu, którą utworzyli antyrządowi demonstranci. Bułgarzy protestują od ponad miesiąca. Protesty rozpoczęły się, gdy kontrowersyjny polityk i magnat medialny został mianowany szefem Agencji Bezpieczeństwa Narodowego - pisze "Gazeta Wyborcza".
We wtorek 23 lipca wieczorem protestujący przeciwko rządowi w Sofii oblegli siedzibę Zgromadzenia Narodowego, nie pozwalając politykom opuścić budynku. W nocy doszło do starć z policją, która przegoniła tłum blokujący wejście do parlamentu i uwolniła uwięzionych w budynku 100 parlamentarzystów - informuje portal dnevnik.bg. Policja próbowała wcześniej przedostać się do parlamentu autobusem, który miał wywieźć część polityków - protestujący obrzucili jednak pojazd kamieniami, wybijając mu szyby - pisze "Gazeta Wyborcza".
Do oblężenia parlamentu doszło po głosowaniu nad nowelizacją ustawy budżetowej na 2013 r.
sjk, "Gazeta Wyborcza", dnevnik.bg
Do oblężenia parlamentu doszło po głosowaniu nad nowelizacją ustawy budżetowej na 2013 r.
sjk, "Gazeta Wyborcza", dnevnik.bg